MONGE POLSKA- KARMA MOKRA I SMACZKI

Przybywamy ze smakowitą recenzją w ramach Sfinksów Plebiscyt 🙂

Tym razem w łapki naszych kotów wpadła karma mokra Monge oraz smaczki.

karma którą otrzymaliśmy do testów to produkt klasy Superpremium- 100% mięsa i naturalnych składników, mięso gotowane na parze.

-wysoka smakowitość dzięki świeżym składnikom najwyższej jakości.

-wysoka wartość odżywcza

-bogata w kwasy Omega 3 i białko

-niska zawartość tłuszczu

-bez barwników i konserwantów

do wyboru jest szeroki zakres smaków zarówno w puszkach jak i w saszetkach,  puszki mają w środku przepyszny sos a saszety są w galaretce- więc możemy zdecydować co nasz kot lubi bardziej 🙂

Szata graficzna również jest bardzo kolorowa i przykuwa oko- ja bardzo lubię takie opakowania kocich karm które się wyróżniają na tel innych.

Co najważniejsze jest to karma uzupełniająca czyli dodatek do diety naszych kotów i tak ją traktowaliśmy.  Jeden posiłek dziennie naszych kotów był właśnie z tej karmy i powiem Wam, że znikała w mgnieniu oka. Nasze koty zjadały bardzo chętnie zarówno puszki jak i saszetki ale na widok puszki już szalały z zachwytu. Miski po tej karmie był wylizywane do zera- nie ważne jaki bym im nałożyła smak. Co mogę więc powiedzieć więcej jak to, że nasze koty bardzo polubiły tą karmę i bardzo szybko skończyły się nasze zapasy.

Serdecznie polecamy bo nawet nasze kocie niejadki ją zjadały.

 

KOLEJNYM PRODUKTEM SĄ SMACZKI MONGE GIFT

Ten produkt traktowaliśmy jako smaczki dla naszych kotów 🙂 są to małe  kąski które naszym kotom smakowały 🙂

Produkt bezzbożowy, bez dodatku sztucznych konserwantów i cukrów co jest ważne nawet jeśli chodzi o smakołyki dla naszych sierściuchów.

w ofercie mamy kilka ciekawych smaków do wyboru więc możemy wybrać to co naszemu kotu będzie smakowało najbardziej.

My otrzymaliśmy po 1 opakowaniu z każdego smaku i możemy napisać, że bardzo im smakowały bo na taka ilość kotów smaczki skończyły nam się po 2 dniu testów 🙂